WYCIECZKA DO BERLINA
W piątek 14 grudnia wczesnym rankiem wyruszyliśmy na wyprawę do Berlina. Po kilku godzinach podróży, w czasie których uzupełnialiśmy braki snu, dotarliśmy do stolicy Niemiec. Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy od zatrzymania się przy fragmencie Muru Berlińskiego, który na prawie 30 lat podzielił społeczność niemiecką na dwie strefy: wschodnią – kontrolowaną przez Rosjan, i zachodnią – znajdującą się pod wpływem aliantów. Oglądając symbol „zimnej wojny”, wysłuchaliśmy przejmującej opowieści pani przewodnik o dramacie rozdzielonych rodzin i przyjaciół, o pragnieniu wolności i cenie, jaką za nie zapłacili liczni berlińczycy.
Następnie przemieściliśmy się do części historycznej miasta, by obejrzeć znajdujące się tam obiekty: katolicką katedrę pw. św. Jadwigi, Bibliotekę Królewską, Uniwersytet Humboldtów, Operę oraz pomnik Fryderyka Wielkiego przedstawionego na koniu. W budynku Nowej Wartowni zatrzymaliśmy się przy granitowej płycie kryjącej szczątki Nieznanego Żołnierza oraz prochy ofiar nazistowskich obozów koncentracyjnych. W zadumie patrzyliśmy na kopię rzeźby Kaethe Kollwitza przedstawiającej matkę opłakującą poległego syna. Kolejnym punktem naszej wędrówki po niemieckiej stolicy była, wpisana na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO, Wyspa Muzeów położona na odnodze Szprewy, gdzie oprócz gmachów muzealnych podziwialiśmy również monumentalną katedrę ewangelicką Berliner Dom oraz odbudowany zamek Hohenzollernów.
W celu urozmaicenia czasu spędzanego w Berlinie i odczucia atmosfery zbliżających się Świąt wybraliśmy się na jarmark bożonarodzeniowy funkcjonujący przy Alexanderplatz – w miejscu słynącym z wieży telewizyjnej, będącej najwyższą budowlą w Niemczech (368 m wysokości). Przechadzaliśmy się wśród barwnych stoisk oferujących ręcznie wykonane ozdoby świąteczne, słodycze i ciepłe przekąski, a wśród nich oczywiście „wurst”, czyli grillowaną kiełbasę, serwowaną z bułką i dodatkami.
Zaopatrzeni w berlińskie pamiątki przenieśliśmy się w inny rejon niemieckiej stolicy, by roziskrzoną światełkami Aleją Pod Lipami dojść do Bramy Brandenburskiej – pięknie oświetlonej w porze wieczornej. Na placu przed Bramą przy świątecznej choince zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia. W drodze na kolejny jarmark zobaczyliśmy budynek parlamentu – Reichstag, siedzibę niemieckiej kanclerz oraz Lwią Bramę słynnego berlińskiego zoo. Jarmark, na który wybraliśmy się, znajduje się przy Breitscheidplatz tuż przy Kościele Pamięci ufundowanym przez cesarza Wilhelma II na cześć jego dziadka Wilhelma I. Świątynia została zbombardowana w listopadzie 1943 roku, ale Niemcy zdecydowali o pozostawieniu ruin 68-metrowej wieży jako smutnej pamiątki ostatniej wojny, przypominającej, jakim złem jest przemoc, nienawiść i brak szacunku dla drugiego człowieka.
Wizytą na bożonarodzeniowym jarmarku zakończyliśmy nasz pobyt w niemieckiej stolicy. Zmęczeni, ale ubogaceni niezapomnianymi przeżyciami, bezpiecznie wróciliśmy do naszych domów.