Broniewski w Sejmie.
We wtorek, 11 grudnia uczniowie klas trzecich udali się do Warszawy, by zwiedzić Sejm. Od kilkunastu lat kolejni maturzyści jeżdżą tam na zajęcia organizowane przez Wszechnicę Sejmową , które adresowane są do uczniów wybierających na egzamin rozszerzony historię lub WOS ,ale też traktowane są jako uzupełnienie wiedzy dotyczącej praktyki życia obywatelskiego. Zwiedzanie Sejmu stało się w szkole tradycją W tym roku , tak jak i w poprzednim , program wizyty mógł być poszerzony dzięki zaproszeniu dyrektora, pana Andrzeja Trzcińskiego , opiekunów grupy i maturzystów przez panią Kingę Gajewską , posłankę z naszego regionu, piastującą mandat poselski z ramienia Platformy Obywatelskiej.
Po rejestracji w biurze przepustek i sprawdzeniu danych uczestników wycieczki nową trasą przeszliśmy do budynku przed wejściem głównym do Sejmu. Tam wszyscy zostali poddani procedurom związanym z przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa i po zostawieniu okryć wierzchnich, torebek i plecaków można było rozpocząć zwiedzanie.
Pani przewodnik z Wszechnicy Sejmowej zapoznała nas z historią sejmowych gmachów , korzystając z wyrazistej makiety odwzorowującej topografię kompleksu budynków. Wskazała na makiecie , które z nich przetrwały zniszczenia wojenne , a które zostały zburzone częściowo ,opisała obraz zniszczeń głównej sali sejmowej , wskazała trasy podziemnych przejść , które łączą praktycznie wszystkie budynki sejmowego kompleksu.
Potem podziemnymi przejściami wycieczka ruszyła na zwiedzanie sali obrad plenarnych. Z galerii przeznaczonej dla publiczności i dziennikarzy oglądaliśmy układ miejsc w Sejmie . Przewodniczka objaśniała , jak wyglądają procedury związane z głosowaniem , wskazała miejsca przeznaczone dla Prezydenta RP, Rady Ministrów i osób sprawujących wysokie urzędy. Po tym krótkim wykładzie i odpowiedziach na pytania uczniów, na galerię sali sejmowej przybyła pani poseł i zajęła się wycieczką, a pani przewodnik udała się do biura wszechnicy po gadżety sejmowe i egzemplarze kronik sejmowych , które później zostały podarowane uczniom.
W bezpośredniej , miłej atmosferze pani poseł rozmawiała z maturzystami o pracy posła , jego zadaniach i obowiązkach , zabezpieczeniu ekonomicznym. Jako najmłodsza posłanka Sejmu VIII kadencji , sekretarz Sejmu , członkini sejmowych komisji edukacji i sprawiedliwości przedstawiła codzienną rzeczywistość złożoną z posiedzeń plenarnych, pracy w komisjach , bloków głosowań , spotkań oficjalnych i spotkań z wyborcami. Praca ta jednak daje wiele satysfakcji , procentuje doświadczeniem , które rozwija i wzbogaca człowieka na cale życie. Kolejnym punktem spotkania z panią poseł było przeprowadzenie konkursów z nagrodami . Uczniowie odpowiadali na pytania związane z funkcjonowaniem władzy ustawodawczej i wykonawczej w Polsce. Ci, którzy byli najszybsi i odpowiadali prawidłowo byli usatysfakcjonowani drobnymi , praktycznymi nagrodami.
Następnym punktem trasy było zwiedzanie sejmowego holu I piętra tak często pokazywanego w telewizji podczas konferencji prasowych z Sejmu. I tym razem kłębili się tam dziennikarze prasy, radia i telewizji. Kilku uczniów aż się paliło , aby wystąpić w telewizji , ale zostali skutecznie powstrzymani przez opiekunów grupy. Pani przewodnik zaprowadziła nas na drugą stronę holu przed dwie tablice. Pierwsza z nich upamiętniała nazwiska posłów i senatorów , którzy zginęli w czasie II wojny światowej, a druga poświęcona została parlamentarzystom – ofiarom katastrofy smoleńskiej . Schodząc z holu I piętra zatrzymaliśmy się na zabytkowych , sejmowych schodach , gdzie zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie z panią poseł.
Na holu parteru maturzyści mogliśmy obejrzeć Salę Kolumnową z pięknymi kandelabrami , gdzie odbywało się posiedzenie Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W gablocie , obok Sali Kolumnowej obejrzeliśmy zabytkowe laski marszałkowskie , którymi posługiwali się Marszałkowie Sejmu II Rzeczypospolitej i PRL. Pani przewodnik wyjaśniła sens używania tego symbolu marszałkowskiej władzy , odpowiedziała na pytanie , dlaczego marszałek trzy razy uderza laską rozpoczynając każdorazowo posiedzenie Sejmu.
Kiedy wycieczka dobiegła końca , czekała nas jeszcze jedna miła niespodzianka . Trochę zmęczeni i głodni zostaliśmy zaproszeni na obiad do restauracji sejmowej , z którego chętnie skorzystaliśmy. Po wspólnie zjedzonym posiłku pożegnaliśmy się z panią poseł , zapraszając jednocześnie na kwietniową uroczystość zakończenia roku szkolnego.